Mieszkańcy Mirca i wolontariusze zebrali 23 tys. zł na renowację nagrobków

Podczas listopadowej kwesty w Mircu odwiedzający groby po raz kolejny okazali się hojni — do puszek trafiło ponad dwadzieścia trzy tysiące złotych. Akcja przyciągnęła tłumy wolontariuszy i lokalnych samorządowców, a część XIX‑wiecznych płyt już odzyskała dawny wygląd.
- Mirzec w liczbach
 - Na starym cmentarzu — co odnowiono i kto pomagał
 
Mirzec w liczbach
Podczas zbiórki prowadzonych przez Stowarzyszenie na Rzecz Odnowy Zabytków Parafii św. Leonarda w Mircu w dniach 1 i 2 listopada zebrano 23 000 zł, 8,30 euro i 50 kurus (około 5 zł). Dla porównania w poprzednich latach zebrano: 19 206,90 zł (rok poprzedni), 15 450,99 zł (2023) oraz 13 074,20 zł (2022).
Na starym cmentarzu — co odnowiono i kto pomagał
W tym roku dzięki środkom z wcześniejszych zbiórek odrestaurowano cztery płyty nagrobne z XIX wieku: Jan Miernik (1862), Anna ze Stachowiczów Mindziny (1889), Józef Harasiński (189?) oraz Jan Kosa (1854). Prace prowadzi Stowarzyszenie, które zapowiada kontynuację remontów kolejnych nagrobków w 2026 roku.
W kwestowaniu wzięło udział ponad 90 osób — wśród nich byli samorządowcy, druhowie OSP, członkowie rad sołeckich, dyrektorzy szkół i miejscowych instytucji oraz harcerze. Wymienieni m.in.: Mirosław Seweryn (wójt gminy Mirzec), Sylwia Błach (przewodnicząca Rady Gminy), prezes stowarzyszenia Anna Kawalec, a także proboszcz Grzegorz Murawski i wikary Paweł Bańkowski.
Organizatorzy podziękowali wolontariuszom i darczyńcom za zaangażowanie oraz hojność, które umożliwiają dalsze prace przy zabytkowych nagrobkach na mirzeckiej nekropolii.
na podstawie: Urząd Gminy w Mircu.
Autor: krystian

