Biblioteka Starachowice: Biblioteka ma kolor lata
I kolejne spotkanie za nami. Chyba już przestaliśmy być przypadkowo dobraną grupą… Zaczęliśmy skromnie: sześcioro miłych czytelników, Pani Dorota, koszyk z kolorami… I jak tęcza nasz koszyk z kolorami lata przyciągnął na zajęcia inne kolorowe motyle… Te całkiem malutkie, te większe i te całkiem duże (czy dziękowałam już Naszym Mamom i Tatom za czynny udział w zabawie? Nie? No to dziękuję serdecznie!)
Zaczęliśmy spokojnie i bez pośpiechu byliśmy leniwi jak słoneczny poranek, radosny, uśmiechnięty ale ciągle trochę rozespany, mieniący się barwami opalenizny, owoców, plażowego piasku, lazuru nieba i błękitu wody.
A potem nagle zaczęła się magia: każdy miał namalować fragment zupełnie nowego przyjaciela. Niektórzy malowali głowy, niektórzy ubranka, niektórzy nogi. Zaklęliśmy na papierze innych, namalowanych, takich jak my… I tak pojawili się : Karolina, Sophia, Michał i Grześ. Potem dołączył do nich jeszcze jeden chłopiec jeszcze o nim nic nie wiemy ale myślę, że lato pozwoli nam go trochę lepiej poznać. Zapomniałabym wspomnieć będą bohaterami naszego murala.
A czas oczekiwania na wyschnięcie farb spędziliśmy na fantastycznej zabawie z chustą animacyjną (Serdecznie Pani dziękujemy Pani Ulu!)
Więcej fotografii w galerii zdjęć
rbtrhdrrbtrbtrhdrrbt
Miejska Biblioteka Publiczna im. Adolfa Dygasińskiego w Starachowicach, e-mbp.pl/, e-mbp.pl/biblioteka-ma-kolor-lata/
Autor: krystian