Młodzi aktorzy z Tychowa Nowego rozpalili świąteczny nastrój podczas jasełek

Pod sceną zrobiło się ciepło od świateł i dziecięcych głosów - taki obraz z Tychowa Nowego niósł się jeszcze długo po wyjściu widzów. W szkole zapanowała mieszanka wspomnień, kolęd i rękodzieła, a publiczność nie szczędziła oklasków. Wydarzenie przyciągnęło miejscowe władze, koła i rodziny. Wszystko to podczas uroczystości 18 grudnia.
- Przedstawienie w Szkole Podstawowej im. Janusza Korczaka - tradycja spotkała się z teatrem
- W Tychowie Nowym publiczność nagradzała występy i brała udział w świątecznym spotkaniu
Przedstawienie w Szkole Podstawowej im. Janusza Korczaka - tradycja spotkała się z teatrem
W sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Tychowie Nowym młodzi aktorzy opowiedzieli o dawnych obyczajach bożonarodzeniowych, a później pokazali historię narodzin Jezusa. Sceny przerywały brawa: widzów szczególnie porwał taniec aniołów, rolę owieczek oraz chór aniołków. Za przygotowanie spektaklu dyrektor szkoły Aneta Borowska podziękowała nauczycielkom i koordynatorkom: Izabeli Matysek, Renacie Błądzińskiej, Annie Gralec, Ewie Derlatce i Jolancie Węgrzyn. Młodzi aktorzy po występie otrzymali słodkie upominki od Mirosława Seweryna i Sylwii Błach.
W Tychowie Nowym publiczność nagradzała występy i brała udział w świątecznym spotkaniu
Na widowni zasiedli przedstawiciele władz i organizacji - obok dyrekcji pojawili się Mirosław Seweryn - wójt Gminy Mirzec, Sylwia Błach - przewodnicząca Rady Gminy w Mircu, radny Sylwester Spadło, sołtys Honorata Łęcka, kierownik Agata Mundzik z Centrum Usług Wspólnych oraz przewodniczący Rady Sołeckiej Mirosław Grzesik. Obecne były też członkinie Koła Gospodyń Wiejskich „Tychowianie” oraz liczni mieszkańcy sołectwa. Po spektaklu nastąpiło wspólne dzielenie się opłatkiem, odśpiewanie kolędy oraz kiermasz bożonarodzeniowego rękodzieła i słodkości.
Organizatorzy otrzymali uznanie za scenariusz, efekty sceniczne i stroje - to był pokaz, w którym za zaangażowaniem dzieci poszło solidne przygotowanie dydaktyczne i organizacyjne.
Mieszkańcy mogli nie tylko obejrzeć przedstawienie, ale też spotkać sąsiadów, kupić prezenty od rękodzielników i porozmawiać z lokalnymi przedstawicielami Gminy Mirzec - to element, który często sprawia, że takie imprezy zostają w pamięci na dłużej. Dla rodziców i opiekunów to także okazja, by zobaczyć, jak scena pomaga dzieciom rozwijać pewność siebie i współpracę w grupie.
na podstawie: Urząd Gminy w Mircu.
Autor: krystian

