Narożnik z funkcją spania do salonu – mebel, który zmienia wszystko

3 min czytania
Narożnik z funkcją spania do salonu – mebel, który zmienia wszystko

Jeden mebel, który decyduje o klimacie całego salonu? Narożnik z funkcją spania to nie tylko praktyczność – to serce przestrzeni. Sprawdź, jak wybrać model, który będzie wygodny i stylowy przez lata.

  • Jak dobrać rozmiar narożnika, żeby nie przytłoczyć salonu?
  • Tkanina do salonu – która wytrzyma codzienne życie?
  • Jak zachować styl wnętrza, nie rezygnując z funkcji spania?

Jak dobrać rozmiar narożnika, żeby nie przytłoczyć salonu?

Zasada numer jeden: to nie narożnik ma robić wrażenie wielkością, tylko tym, jak dobrze pasuje do wnętrza. Nawet najpiękniejszy mebel, jeśli jest za duży, po prostu psuje proporcje. A przecież narożnik do salonu ma być miejscem odpoczynku, a nie elementem, który zabiera powietrze z pokoju.

Zacznij od dokładnych pomiarów. I nie tylko miejsca, gdzie chcesz postawić narożnik, ale też przejść, okien, grzejników i innych mebli. Zostaw minimum 70–80 cm przejścia między narożnikiem a innym elementem wyposażenia. Dzięki temu salon dalej będzie „oddychał”.

W mniejszych mieszkaniach sprawdzają się kompaktowe narożniki w kształcie L, najlepiej z wąskimi bokami, niskim oparciem i nóżkami, które wizualnie unoszą mebel. W większych pomieszczeniach możesz pozwolić sobie na narożniki w kształcie U, które dzielą przestrzeń na strefy – pod warunkiem, że zostawisz wokół nich odpowiednio dużo miejsca.

Jeśli boisz się, że mebel przytłoczy przestrzeń, wybierz jasne kolory i lekkie tkaniny – beż, szarość, szałwia, ecru. I unikaj bardzo masywnych brył. Nawet duży narożnik może wyglądać lekko, jeśli jest dobrze zaprojektowany.

Tkanina do salonu – która wytrzyma codzienne życie?

Z wyglądu wszystkie są piękne, ale prawdziwy test to codzienność: śniadanie na kanapie, dzieci z plasteliną, pies z mokrym nosem i serial do północy. Jeśli narożnik do salonu ma być używany – a nie tylko oglądany – tkanina musi być twardym zawodnikiem.

Najlepiej sprawdzają się tkaniny typu easy clean, które mają hydrofobową powłokę i pozwalają zetrzeć większość plam wilgotną ściereczką – bez szorowania i bez stresu. Coraz popularniejsze są też materiały pet friendly – odporne na zaciągnięcia i łatwe do odkurzenia z sierści. Świetna opcja, jeśli w domu mieszka czworonóg.

Zwróć uwagę na parametr Martindale – czyli odporność na ścieranie. Minimum to 30 000 cykli, ale jeśli chcesz, żeby narożnik przetrwał kilka lat intensywnego życia, celuj w 45 000+. Warto też dopytać, czy materiał ma certyfikaty ekologiczne lub antyalergiczne – w nowoczesnych tkaninach to już nie luksus, tylko standard.

I jeszcze jedno: wygląd. Welury? Super, jeśli chcesz trochę glamouru i miękkości. Plecionki? Genialne w boho i stylu skandynawskim. Mikrofibra? Minimalistyczna, łatwa w czyszczeniu, świetna do loftów. Dobierz tkaninę nie tylko do stylu, ale też do rytmu życia.

Jak zachować styl wnętrza, nie rezygnując z funkcji spania?

To jedna z najczęstszych rozkmin: chcesz piękny narożnik do salonu, ale jednocześnie potrzebujesz funkcji spania, bo nie ma osobnej sypialni albo często ktoś u ciebie nocuje. Kiedyś trzeba było wybierać: styl albo wygoda. Dziś? Możesz mieć jedno i drugie – wystarczy dobrze wybrać.

W nowoczesnych kolekcjach znajdziesz narożniki z funkcją spania, które w niczym nie przypominają topornych wersalek z przeszłości. Mają ukryte mechanizmy rozkładania, płynne prowadnice, a po złożeniu wyglądają jak designerskie meble – bez zdradzania swojej „sekretnej tożsamości”.

Najlepiej szukać modeli z systemem typu delfin lub DL – wygodne do rozkładania, równa powierzchnia spania, pojemnik na pościel. I co ważne – nie psują proporcji mebla. Unikaj jednak modeli, w których funkcja spania wymusza kompromisy w wyglądzie, np. zbyt grubych poduch czy ciężkich konstrukcji.

Styl wnętrza uratujesz też dzięki detalom: wybierz odpowiednią tkaninę, kolor zgodny z resztą aranżacji i bryłę dopasowaną do stylu. W skandynawii sprawdzą się jasne, lekkie narożniki na drewnianych nóżkach. W loftach – ciemniejsze, masywniejsze, na metalowej podstawie. W stylu soft modern – coś po środku, z przytulną tapicerką i eleganckimi wykończeniami.

Pamiętaj: funkcja spania to nie wróg stylu. To tylko dodatkowy poziom komfortu – o ile wybierzesz dobrze zaprojektowany narożnik, który wie, jak wyglądać i jak działać.

Autor: Artykuł sponsorowany

e-starachowice_kf
Serwisy Lokalne - Oferta artykułów sponsorowanych