Wielki Piec w Starachowicach. Historia, technologia i zwiedzanie

5 min czytania
Wielki Piec w Starachowicach. Historia, technologia i zwiedzanie

Wielki Piec w Starachowicach to wyjątkowy zabytek przemysłowy, który od końca XIX wieku stanowił serce lokalnej metalurgii. To tutaj produkowano surówkę żelaza, wykorzystując nowoczesne jak na tamte czasy technologie. Dziś zachowany kompleks piecowy z wieżą gichtową i maszynami parowymi to fascynująca atrakcja dla miłośników historii i techniki. Jak działał Wielki Piec? Co można zobaczyć na miejscu? Oto najważniejsze informacje o tym wyjątkowym zabytku.

  • Historia Wielkiego Pieca. Od uruchomienia w 1899 roku do wygaszenia
  • Jak działał Wielki Piec? Proces produkcji żelaza krok po kroku
  • Zwiedzanie Wielkiego Pieca w Starachowicach. Co warto zobaczyć?

Historia Wielkiego Pieca. Od uruchomienia w 1899 roku do wygaszenia

Pod koniec XIX wieku Starachowice były jednym z najważniejszych ośrodków przemysłowych w Królestwie Polskim. Decyzja o budowie nowoczesnego Wielkiego Pieca zapadła w ramach unowocześnienia Staropolskiego Okręgu Przemysłowego. Jego powstanie miało kluczowe znaczenie dla regionu, który od wieków związany był z hutnictwem żelaza.

Nowy piec hutniczy uruchomiono w 1899 roku , a jego konstrukcja opierała się na technologii wielkopiecowej wykorzystującej koks jako paliwo. Był to przełomowy moment dla lokalnego przemysłu, ponieważ wcześniejsze metody wytopu bazowały głównie na węglu drzewnym. W tamtym czasie zakład stanowił jeden z najnowocześniejszych obiektów metalurgicznych na ziemiach polskich, co przyciągało specjalistów oraz robotników z różnych zakątków kraju.

W okresie międzywojennym Wielki Piec wszedł w skład Państwowej Fabryki Uzbrojenia , gdzie produkowano uzbrojenie dla Wojska Polskiego. Dynamiczny rozwój zakładu zakończył się jednak brutalnie wraz z wybuchem II wojny światowej. W czasie okupacji niemieckiej zakłady przeszły pod kontrolę okupanta i produkowały elementy na potrzeby Wehrmachtu, a w rejonie fabryki działał ruch oporu, w tym oddziały Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich.

Po wojnie zakład wznowił działalność i przez kolejne dekady odgrywał kluczową rolę w polskim przemyśle hutniczym. W latach 50. XX wieku Wielki Piec przeszedł gruntowną modernizację, a produkcja żelaza osiągnęła rekordowe wartości. Rozkwit hutnictwa w Starachowicach trwał do końca lat 60., kiedy to zaczęły pojawiać się pierwsze oznaki kryzysu w przemyśle ciężkim. W kolejnych latach rozwój nowych technologii oraz zmieniająca się sytuacja gospodarcza stopniowo ograniczały znaczenie pieców wielkopiecowych w Starachowicach.

Ostateczne wygaszenie Wielkiego Pieca nastąpiło w 1968 roku , kończąc erę wielkopiecowego hutnictwa w tym regionie. Choć działalność przemysłowa wygasła, sam piec przetrwał jako unikatowy zabytek techniki , który do dziś przypomina o hutniczej przeszłości Starachowic. Dziś jest jedną z głównych atrakcji Muzeum Przyrody i Techniki , przyciągając miłośników historii przemysłu oraz turystów zainteresowanych dziedzictwem technicznym regionu.

Jak działał Wielki Piec? Proces produkcji żelaza krok po kroku

Wielki Piec w Starachowicach był sercem zakładów hutniczych i kluczowym elementem procesu wytopu żelaza. Jego działanie opierało się na zasadzie ciągłego topienia rudy żelaza w ekstremalnie wysokiej temperaturze, co pozwalało na uzyskanie płynnej surówki.

1. Przygotowanie wsadu

Zanim surowce trafiły do wnętrza pieca, musiały zostać odpowiednio przygotowane. Podstawowymi składnikami procesu były:

  • ruda żelaza najczęściej żelaziaki ilaste, zawierające tlenki żelaza,
  • koks paliwo, które jednocześnie pełniło funkcję reduktora, usuwając tlen z rudy,
  • topniki (wapień, dolomit) ich zadaniem było usuwanie niepożądanych domieszek i tworzenie żużla.

2. Załadunek pieca

Wsad był dostarczany na szczyt Wielkiego Pieca za pomocą specjalnych wind, a następnie wsypywany do wnętrza w odpowiednich proporcjach. Załadunek odbywał się warstwowo: najpierw ruda żelaza, potem koks, a na końcu topniki.

3. Proces redukcji i topienia

Wielki Piec działał jak gigantyczne laboratorium chemiczne, gdzie zachodziły skomplikowane reakcje fizykochemiczne.

  • Na samym dole pieca znajdowały się dysze wdmuchujące gorące powietrze , rozgrzewające wsad do temperatury ponad 1500°C.
  • Koks, spalając się, wytwarzał tlenek węgla , który redukował rudę żelaza, zamieniając tlenki żelaza w metaliczne żelazo.
  • W tym samym czasie topniki wiązały niepożądane zanieczyszczenia, tworząc płynny żużel , który unosił się na powierzchni stopionego metalu.

4. Odbiór surówki i żużla

  • W dolnej części pieca gromadziła się płynna surówka żelaza , cięższa od żużla.
  • Co kilka godzin otwierano wylew i wylewano stopione żelazo do kadzi, skąd trafiało do dalszej obróbki, np. do odlewni lub stalowni.
  • Żużel usuwano osobno był schładzany i wykorzystywany np. do budowy dróg.

5. Utrzymanie ciągłości pracy

Wielki Piec działał bez przerwy przez wiele miesięcy , a jego wygaszenie było operacją skomplikowaną i kosztowną. Aby podtrzymać produkcję, kolejne partie wsadu były stale dosypywane, a produkty uboczne usuwane.

Dzięki tej technologii w Starachowicach przez dziesiątki lat produkowano wysokiej jakości żelazo, które zasilało zarówno przemysł cywilny, jak i wojskowy. Choć dziś Wielki Piec już nie pracuje, jego masywna konstrukcja nadal robi wrażenie, będąc jednym z najciekawszych zabytków techniki w Polsce.

Zwiedzanie Wielkiego Pieca w Starachowicach. Co warto zobaczyć?

Spacer po terenie dawnego zakładu wielkopiecowego w Starachowicach to podróż w czasie do epoki przemysłowej potęgi miasta. Kompleks stanowi unikatowy zabytek techniki, w którym można zobaczyć niemal nienaruszony ciąg technologiczny XIX-wiecznej huty.

1. Wielki Piec serce zakładu

Największą atrakcją jest oczywiście monumentalny Wielki Piec z 1899 roku , zachowany w niemal oryginalnym stanie. To tu przez dziesięciolecia wytapiano surówkę żelaza. Masywna konstrukcja robi ogromne wrażenie można podziwiać ją zarówno z poziomu ziemi, jak i z podestu widokowego.

2. Wieża gichtowa i estakada kolejowa

Zachowała się także imponująca wieża gichtowa , z której surowce były ładowane do pieca. Tuż obok biegnie dawna estakada kolejowa , po której wagony dostarczały rudę żelaza, koks i wapienie. Dzięki tym elementom można zobaczyć, jak wyglądał proces załadunku pieca.

3. Hala lejnicza miejsce, gdzie powstawało żelazo

To właśnie w hali lejniczej odbywało się wylewanie płynnego żelaza do form odlewniczych. Zwiedzający mogą stanąć w miejscu, gdzie pracowali hutnicy, i zobaczyć kanały odprowadzające stopioną surówkę.

4. Maszyna parowa potężne serce napędowe

Jednym z najbardziej spektakularnych eksponatów na terenie muzeum jest ogromna maszyna parowa , wykorzystywana do zasilania urządzeń huty. To jedna z największych tego typu maszyn na świecie, doskonale oddająca skalę i siłę ówczesnego przemysłu.

Autor: Rozalia Zając