Sto lat pani Zofii - setna rocznica w Mircu-Poddąbrowie przy rodzinnym stole

W Mircu-Poddąbrowie urodzinowy stół zapełnił się kwiatami, śmiechem i wspomnieniami — podczas wizyty 11 grudnia jubilatkę otoczyli najbliżsi oraz przedstawiciele gminy Mirzec. Atmosfera była domowa, a gesty proste i ciepłe.
- Rodzinne obchody w Mircu-Poddąbrowie pełne śmiechu i wspomnień
- Gratulacje od gminy i Urzędu Stanu Cywilnego jako wyraz uznania
Rodzinne obchody w Mircu-Poddąbrowie pełne śmiechu i wspomnień
W domu pani Zofii Bernackiej świętowanie miało kameralny, rodzinny charakter. Z okazji ukończenia 100 lat jubilatkę odwiedzili bliscy — przy stole pojawiły się wspomnienia, tort i wspólne śpiewy, a jubilatka jednym dmuchnięciem zgasiła wszystkie świeczki. Na uroczystości pojawiły się też drobne upominki i szampan bezalkoholowy.
Pochodząca z Mirca-Podborka pani Zofia większość życia spędziła w Mircu-Poddąbrowie, gdzie po ślubie z Wincentym wychowała 5 dzieci — dwóch synów i trzy córki. Rodzinne więzi są dla niej ważne: ma 15 wnucząt i 30 prawnucząt, a w codziennej opiece pomaga jej córka Jadwiga oraz inni członkowie rodziny mieszkający w pobliżu.
Gratulacje od gminy i Urzędu Stanu Cywilnego jako wyraz uznania
W odwiedzinach uczestniczyli także przedstawiciele samorządu — wójt gminy Mirosław Seweryn oraz zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Mircu Ewa Szczepanowska. Wraz z rodziną złożyli jubilatce życzenia, przekazali bukiet kwiatów, list gratulacyjny i upominek, a goście odśpiewali tradycyjne „Dwieście lat”.
Takie gesty urzędu i władz gminy podkreśliły społeczny wymiar świętowania długiego życia — to nie tylko rodzinne wydarzenie, ale też moment, kiedy lokalne władze wyrażają szacunek wobec seniorów.
Pani Zofii serdecznie gratulujemy pięknego wieku i życzymy wielu kolejnych lat w dobrym zdrowiu.
na podstawie: Gmina Mirzec.
Autor: krystian

